W Łącku istniała od XIX w. bożnica. Służyła żydowskim mieszkańcom miejscowości oraz pochodzących z okolicznych wsi. Budynek zniknął w czasie II wojny światowej.
Według opisu świadków był to mały parterowy budynek, co ważne – murowany. Składał się z wielkiej sali, gdzie modlili się mężczyźni oraz małego pokoju dla kobiet. Nieopodal mieszkał rabin, który przewodniczył modlitwom w miejscowości. Ludzie z ciekawością przyglądali się modlitwie Żydów – lisim czapom, białym skarpetom i tałesom. Kiedy księżyc był w nowiu, modlący się Żydzi wychodzili przed bożnicę ze świecami w rękach a po zakończeniu modłów, podskakiwali wołając „umajn, umajn”! – wspominali Państwo Urbańcowie. W Jom Kippur udawali się nad rzekę, gdzie trzepali kieszenie – w ten sposób tłumaczono rytualne pozbywanie się grzechów.
Dzisiaj w miejscu bożnicy jest skwer z ławeczkami.
Svätyňa v Łącku – Trhové námestie (Rynek)
V Łącku existovala od 19. st. svätyňa. Slúžila židovským obyvateľom mesta a ľuďom z blízkych obcí. Budova zanikla počas 2. Svetovej vojny.
Podľa výpovedí svedkov to bola malá jednoposchodová budova, a čo bolo dôležité – bola murovaná. Pozostávala z veľkej sály, kde sa modlili muži, a z malej miestnosti pre ženy. Neďaleko býval rabín, ktorý v dedine viedol modlitby. Ľudia so zvedavosťou sledovali modlitby Židov – obdivovali líščí klobúk, biele ponožky a talit. Keď bol mesiac vo fáze nov, modliaci sa Židia vychádzali pred svätyňu so sviečkami v rukách a po skončení modlitieb vyskakovali a kričali: „Umajn, umajn!“ – spomínali manželia Urbanovci. Na sviatok Jom kipur išli k rieke, kde si vytriasali vrecká – to bolo vysvetlenie pre rituálne zbavenie sa hriechov.
Dnes je na mieste svätyne malý park s lavičkami.